Dzisiaj 2
Wczoraj 2
Ten tydzień 6
Ten miesiąc 163
Wszystkie 903175
Spotkanie z „bajką edukacyjną”.
29 listopada 2011 r. po raz kolejny w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bielawie, w ramach „Spotkań z bajką edukacyjną”, odbyło się spotkanie z autorem słuchowisk dla dzieci- Lechem Tkaczykiem.
Przedszkolaki z Przedszkola Niepublicznego „Montessori” z nauczycielką Elżbietą Rybaczuk oraz z Przedszkola Niepublicznego z Oddziałami Integracyjnymi w Bielawie wraz z nauczycielką Martyną Karpińską, mogły pogłębić swoja wiedzę na temat pracy listonosza.
W spotkaniu brał udział listonosz- Henryk Lipski, który opowiedział dzieciom o swoim zawodzie i wędrówce listów od momentu napisania do wręczenia adresatowi. Zaprezentował również swój strój i pokazał, jakie „ skarby” kryją się w jego dużej torbie oraz przedstawił kilka zabawnych anegdot ze swojej pracy.
Spotkanie zakończyła piosenka zadedykowana listonoszowi, którą zaśpiewały dzieci z Przedszkola Niepublicznego „Montessori”.
Serdecznie dziękujemy Lechowi Tkaczykowi i Henrykowi Lipskiemu za udział i krótką lekcję na temat pracy listonosza.
Przedszkolaki z Przedszkola Niepublicznego „Montessori”
Lech Tkaczyk
Listonosz Henryk Lipski
Przedszkolaki z Lechem Tkaczykiem, listonoszem- Henrykiem Lipskim,
nauczycielkami i bibliotekarkami.
Lech Tkaczyk
Dzień Pluszowego Misia
25 listopada 2011 roku dzieci z Przedszkola Publicznego (PP) nr 7 „Kubusia Puchatka” zaprosiły do siebie bibliotekarkę Jolantę Pawlak z działu dziecięcego Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bielawie na „Dzień Pluszowego Misia”.
Grupa „Kłapouszki” wraz z przedszkolanką Justyną Grzesiak z niecierpliwością czekały na rozpoczęcie spotkania. „Dzień Pluszowego Misia” to czas zabawy, przytulania i poznawania historyjek o misiach. „Kłapouszki” przyniosły swoje ulubione pluszowe zabawki. Nic nie szkodzi, że nie wszystkie były misiami przecież bajkowy miś ma wielu przyjaciół. Każde dziecko przedstawiło zabawkę z imienia i opisało wygląd pluszaka. Bibliotekarka, z pomocą misia Paska, ośmieliła dzieci do rozmowy o bajkowych misiach. Okazało się, że maluchy znają dużo misiów: Uszatka, Puchatka, Yogiego, Gumisie, Baloo, Kodę. Z zaciekawieniem oglądały obrazki z Misiem Paddingtonem, zabawnym niedźwiadkiem w dużym kapeluszu i z walizką w łapie. Bibliotekarka mówiła o tym, że misie z książek pochodzą z różnych krajów np. Polska, Francja, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone Ameryki … 4-latki niekiedy myliły nazwę kraju z miastem, ale i tak zadziwiały wiadomościami o zwyczajach tych zwierząt.
Nie było czasu na nudę. Głośne czytanie wierszy, oglądanie książeczek, odgadywanie zagadek przeplatane było zabawą taneczną w parach lub kole, przytulaniem pluszaków oraz śpiewaniem piosenek „Dwa malutkie misie”, „Niedźwiedź”, „Pluszowy miś”. Pani Justyna Grzesiak znakomicie przygotowała swoich podopiecznych do zabawy o misiach i z misiami. Po wysłuchaniu opowiadania Pan Miś chrapie dzieci pięknie odpowiadały na pytania związane z tekstem. Wszystkie odpowiedzi były poprawne. W nagrodę maluchy otrzymały kolorowe zakładki do książki oraz żelowe misie do schrupania.
Bibliotekarka spotkała się tego misiowego dnia również z grupą „Prosiaczki” i nauczycielką Renatą Majcher. Zrobiło się przytulnie, gwarno i bardzo miło. 6-latki nie spodziewały się wizyty pani z biblioteki miejskiej, którą wielu pamiętało z innych spotkań z książką. Po krótkim wprowadzeniu, o porach roku i przypomnieniu, że niedźwiedzie zimą zasypiają, wysłuchały historyjki o tym Jak Puchatek witał zimę. Zbiorek opowiadań Rośnij z Kubusiem Puchatkiem jest idealny do poznania wszystkich przyjaciół Kubusia Puchatka. Wie o tym cała społeczność przedszkola – nazwy grup pochodzą od imion bohaterów książki Kubuś Puchatek Alana Aleksandra Milne’a.
Bibliotekarka serdecznie pożegnała się z dziećmi, życząc im cudownej zimy i wspaniałych chwil z przyjaciółmi przy czytaniu książek. „Dzień Pluszowego Misia” w gronie „Kłapouszków” i „Prosiaczków” z PP nr 7 „Kubusia Puchatka” należy zaliczyć do udanych!
Przekazanie kronik do Bielawskiej Placówki Muzealnej
25 listopada 2011 r. uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 z Oddziałami Integracyjnymi w Bielawie wraz z wychowawcami: Małgorzatą Maruszewską i Danielem Fydrychem odwiedzili Bielawską Placówkę Muzealną. Przynieśli ze sobą piękne i zadbane kroniki szkolne z nieistniejącej już Szkoły Podstawowej nr 5, która mieściła się przy ul. Polnej 2. Zostały one przekazne do muzeum bielawskiego przez byłą dyrektor tej szkoły Elżbietę Zych. Ręcznie pisane i barwnie kolorowane cztery księgi, z dużą ilością zdjęć nauczycieli, uczniów i różnego rodzaju uroczystości szkolnych.
Trzy kroniki dotyczą działalności szkoły:
- „Kronika Szkoła T.P.D. Nr. 5. W Bielawie ul. Polna 2” – lata szkolne 1952-1961,
- „Kronika” - lata szkolne 1961-1976,
- „Kronika z życia dzieci i młodzieży Szkoły Podstawowej nr 5 w Bielawie” – lata szkolne 1976-1995
Czwarta kronika dotyczy życia szkolnego klasy VI zaczynająca się w roku 1956:
- „Kronika kl. VI. Szkoły Podstawowej T.P.D. Nr 5 w Bielawie 1956/57 r.” – lata szkolne 1956-1966
Przystanek: Strachy
24 listopada 2011 roku w dziale dziecięco-młodzieżowym Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się spotkanie pod hasłem „Przystanek: Strachy”. Dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego (SOSW) wraz z nauczycielkami Dorotą Wanszewicz i Justyną Pawłowską przekazały pracę plastyczną „Legenda”, pokłosie naszego poprzedniego spotkania.
Późną jesienią, gdy dni były coraz krótsze, a wieczory dłuższe rozpoczynała się niegdyś na wsi pora kojarzenia małżeństw. Wierzono w obecność wszelkiego rodzaju duchów, złe moce, które odsłaniały przyszłość.
24 listopada, tzw. Katarzynki, był okresem wróżb dla chłopców, zaś 29 listopada w wigilię św. Andrzeja wróżono dziewczętom dobrych mężów. Współcześnie, wieczory andrzejkowe organizowane są dla zabawy w gronie przyjaciół, klasach, na prywatkach.
Bibliotekarka Jolanta Pawlak zaproponowała uczestnikom zabawę w oswajanie własnych strachów. W kameralnym gronie łatwiej mówić o tym, czego boimy się. Straszydła, potwory, duchy, wampiry budzą się w naszych umysłach w najmniej oczekiwanym czasie. Dzieci z zainteresowaniem wysłuchały opowieści pod tytułem „Zuza i pawilon strachów” o dziewczynce, która przepadała za jazdą kolejką strachów, wśród rozmaitych upiorów i stworów. Najlepszym przyjacielem Zuzy był chłopiec o imieniu Paul, który nie cierpiał się bać. Zuza porwana przez monstrum z długimi ramionami zaskoczona a zarazem przerażona nie umiała opowiedzieć żadnej historii, której zażądało straszydło. Bohaterem został Paul, który okazał się odważnym pogromcą straszydeł. Nauczycielki Dorota Wanszewicz i Justyna Pawłowska wykonały z dziećmi obrazki z duchami oraz przedstawiły wesołe wiersze z rymami ze Strasznej książki czyli Upiornej zabawy w rymy Małgorzaty Strzałkowskiej. Podczas spotkania czas umilały nam różne zagadki literackie, rozpoznawanie „strasznych” postaci i rozmowy o wróżbach. Ciekawostką była wróżba z zapałek. Każdy uczestnik przyglądał się rysunkowi i wybrał po jednej zapałczanej kompozycji. Poznaliśmy odpowiedzi na pytania:, Jaka(i) jesteś? albo, Co cię czeka?
Staramy się, aby nasze spotkania w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, przy ul. Piastowskiej 1, dostarczyły wielu wrażeń i radości podczas odkrywania tajemnic w świecie książek.
Serdeczne pozdrowienia dla miłych uczestników cyklu spotkań „Biblioteczne bajanie”.
Młody czytelniku, jeśli pasjonują cię przygody i niezwykli bohaterowie sięgnij po książki: Opowieści straszne i niestraszne Cornelia Funke, Pogromca potworów a magia strachu Wojciech Kołyszko, Nocne straszydła: dlaczego dzieci boją się zasypiać Irene Wineman Marcus, Oliver Moon i wakacyjny horror Sue Mongredien, Mała książka o strachach Pernilla Stalfelt.
Życzymy fantastycznej lektury!
„Misie” kontra „Smerfy”
17 listopada 2011 roku odbyła się w Publicznym Przedszkolu (PP) nr 7 „Kubusia Puchatka” wspaniała impreza czytelnicza pod hasłem „Misie kontra Smerfy”. Bibliotekarka Jolanta Pawlak z działu dziecięcego Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Piastowskiej 1 odwiedziła grupę „Tygryski” i ich opiekunkę Elżbietę Stiepańczuk. Literacki listopad to miesiąc, w którym króluje postać misia. Spotkanie z dziećmi rozpoczęto wierszem o zatroskanym niedźwiadku, który marzył o zimowych butach i kiedy je dostał niechcący zjadł. Grupę „Tygryski” podzielono na zespoły „Misie” oraz „Smerfy” i od tej pory liczone były punkty za każde dobrze wykonane zadanie. Dzieci na podstawie książeczki „Smerfetka wśród zwierząt” rozwiązywały zagadki rysunkowe. „Misie” opisywały wygląd smerfów, żywiołowo odpowiadały na pytania związane z życiem smerfów (otoczenie, zajęcia, przygody). „Smerfy” natomiast opowiadały o różnych misiach z bajek (imiona, zwyczaje, jedzenie). Na tablicy wisiały plansze z postaciami smerfów i misiów, aby je zapamiętać. Miś Uszatek, Kubuś Puchatek, Miś Paddington, Mis Beniamin oraz Papa Smerf, Smerfetka, Ważniak najczęściej byli wymieniani. Bibliotekarka przedstawiła kilka książek z misiami i smerfami. Każdy mógł oglądać książki i później przekazać koledze. Przedszkolaki pytane o różnice i podobieństwa książek lekko zmieszały się, ale już po chwili podawały dobre odpowiedzi. Zespół „Misie” przegrywał początkowo 1 punktem ze „Smerfami”. W trakcie konkurencji literacko-sportowych wyrównał 20 do 20. Przedszkolanka Elżbieta Stiepańczuk przeprowadziła zabawę dotykową „Gdzie jest miś?” oraz „Czapki smerfów”, w której ważny był dobry wzrok. Maluchy zwłaszcza 4-5-latki lubią ruch. Podczas słuchania piosenek o smerfach wymyślane były ciekawe figury taneczne. Radosne, rozluźnione, zadowolone dzieci poznały historię przyjaciół Tygryska i Misia poszukujących szczęścia w opowiadaniu „Idziemy po skarb”.
Na zakończenie spotkania dzieci dostały malowanki z bajkowymi bohaterami, a także słodkie smerfy i misie o owocowym smaku. Grupa „Tygryski” pod opieką nauczycielki Elżbiety Stiepańczuk z PP nr 7 „Kubusia Puchatka” spisała się i SMERFASTYCZNIE, i MISIOWO!